Wiersze- moją miłością

Wiersze- moją miłością
Tyle dróg już przeszłam,
tyle złych chwil przeżyłam,
lecz jak czytam lub piszę wiersze,
mam wrażenie że latami coś gubiłam,
czemu wcześniej nie pomyślałam,
czemu wcześniej nic nie napisałam,
przecież mogłam więcej i więcej,
teraz upływem lat dotarł do mnie fakt.
To nie mężczyzny mi brak to moje wiersze,
dają mi szczęście, w nich ukryty cały mój świat,
w nich się zwierzam emocje przekazuje Wam.
To moja droga i chyba już tak będzie,
że miłością od wierszy będę zarażać wszędzie.
Piszę i tak cichutko myślę,
że pisząc nie trzeba mówić,
piszę to co wymyślę.
To moja terapia i ostoja,
moja i tylko moja zawarta w nich historia.
A Wam życzę by każdy z Was znalazł coś dla siebie,
coś  co ugasi wewnętrzne pragnienie,
ja już znalazłam to pisanie.
Więc w kąt wyrzucam narzekanie. 
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.