Może

Może
Może i bym chciała,
 zanurzyć się w czyiś ramionach,
tak nie,  wątpię w to poczuć się,
 bezpieczna jak na niebie ptak.
Zobaczyć miłość ale taką prawdziwą każdego dnia.
zatęsknić do wspomnień, które już nie wrócą,
tych z młodzieńczych lat,
gdyby tak spojrzeć  wstecz, śmieję się teraz do siebie,
jakie to problemy, głupie człowiek miał.
Myślał wtedy że nic się już nie zmieni,
Och i ach by tak, wrócić do tamtych lat,
Człowiek wiele by dał,
wiele by zmienił,
lecz teraz każdy ma swój własny świat.
i nic tego nie zmieni.
Każdy gdzieś wyruszył w dal.
Ramionami nawet nie wzruszył,
a może mylę się,
może też gdzieś za oceanem tęskni,
lecz czasu nie cofniemy,
jedynie co we wspomnieniach podróżujemy.
Zapinamy w aucie pas,
ciekawe co przyniesie jeszcze ten piękny czas.