Gwiazdy A może tak dosięgnąć gwiazd, by spełniły moje marzenia, otuliły, zaświeciły srebrnym blaskiem, księżyc cichutko by do snu kołysankę zaśpiewał, a może tak wyruszyć w nieznane, zostawić wszystko tylko, ciekawe gdzie dojadę, bez środków do życia ? za co jedzenie kupię? przecież się pytam? każdy mówi i doradza swoje, a może tak w ogrodzie zasadzić róże czerwone, by były tylko moje, podlewać je każdego dnia, miłością otulić w snach, w snach bo to ciche marzenia które Pan Bóg mi dziś dał. a może spotkam księcia co czerwoną różę da, mimo wszystko pozbywam się złudzeń, chyba już na mojej drodze nikt się nie pojawi, powinnam do tego przywyknąć ale cóż latka lecą, i ten strach że jest mi dana jednak ta samotność, która męczy każdego dnia, zaczęłam już nawet ją lubić, bo samotność da się pokochać, byleby w jakiś dół nie popaść,
02
kwi 2021
kwi 2021
Category: Bez kategorii, Iwa komentarze, Komentarze, Polubienia
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed.
Both comments and pings are currently closed.