Wesołego Alleluja!!

Wesołego Alleluja,
 bo nasz Pan Zmartwychwstał,
 niech biją nam kościelne dzwony,
 niech każdy w tym dniu choć na chwilę będzie zadowolony,
 niech przy stole znikną wszystkie spory,
 smacznego jajka, zajączka co obdaruje nas radością,
 mokrego dyngusa w lany poniedziałek,
 bo taka jest tradycja,
 z domu nie wychodź bo gdy mnie spotkasz obleje cię,
 miłością,  przytulę,  przygarnę z ufnością.
 I czego ja się bałam że święta zmarnuję,
 jest wręcz cudnie, ciastem zrobię sobie ucztę,
 rybą po grecku przegryzę,
 a po świętach dietka i ćwiczenia pójdą w ruch,
 bo już wielki jest mój brzuch.
 Mówię dość i już trzeba coś z tym faktem zrobić znów.
 A póki co nie przejmujcie kilogramami się,
 dzielcie radością,
 bo to wielki radosny dzień.
 A gdy będziesz sam pomyśl że Pan nasz przy tobie jest.
You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. Both comments and pings are currently closed.

Comments are closed.